
Nasza historia
Nasza historia

Nasza historia zaczyna się w De Posthoorn - tawernie, w której pierwotnie dyliżanse były zaopatrywane w świeże konie, a którą Hendrik-Jan Spaas przekształcił w bielarnię wosku. Wybielał on wosk pszczeli, wystawiając go na działanie promieni słonecznych, a następnie sprzedawał klasztorom i opactwom jako półprodukt do wyrobu świec.

Theodoor Spaas, syn Hendrika-Jana, kontynuuje działalność ojca. Przenosi zakład bielenia wosku do Sint-Huibrechts-Lille. Oprócz wosku pszczelego wprowadza drugi surowiec - parafinę.

Brat Louis Spaas przejmuje firmę i przenosi zakład bielenia wosku z powrotem do Hamont. Kościoły zaczynają kupować świece zamiast bielonego wosku pszczelego, więc Louis postanawia rozpocząć produkcję świec z wosku pszczelego. W 1911 r. uruchomiona zostaje pierwsza automatyczna maszyna - do zanurzania świec.

W 1920 r. i w kolejnych latach fabryka świec jest dalej modernizowana przez czterech synów Louisa – Gerarda (1922), Henriego (1925), Alfonsa (1928) i Jozefa (1931) – a produkcja rozszerza się o świece domowe. W 1933 r. pojawia się maszyna do formowania, a w 1935 r. stearyna zostaje dodana jako surowiec.

Obecnie firma nie jest już tylko dostawcą dla sektora religijnego, ale działa również w sektorze świeckim, oferując świece domowe, bożonarodzeniowe i stołowe. Rodzinna firma przekształca się w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością „Kaarsenfabriek L. Spaas en CO”.

Firma obchodzi 100-lecie istnienia i zatrudnia około 60 osób. Niestety rok później wybucha pożar, który częściowo niszczy fabrykę. Niemniej jednak, 4 lata później, ta belgijska firma osiąga nowy kamień milowy: eksport na rynki holenderski, niemiecki i francuski.

André Rijcken, zięć Gerarda Spaas, kontynuuje działalność firmy w 1958 roku i wkrótce wprowadza pierwszy komputer z kartami dziurkowanymi. W 1975 roku Gerarda Spaas, syn Jozefa, rozpoczął pracę jako dyrektor produkcji, a w 1978 roku przejął obowiązki André Rijcken.

Pod kierownictwem Gerarda Spaas, syna Jozefa Spaas, firma przenosi się do bardziej przestronnej lokalizacji na terenie przemysłowym w Hamont-Achel, gdzie pozostaje do dziś. W tym czasie popyt na świece domowe i świece dekoracyjne znacznie wzrósł. Rynki sprzedaży w Holandii, Francji i Niemczech również silnie się rozwijają.

Nazwa firmy zmienia się z „Kaarsenfabriek L. Spaas en CO” na „NV Spaas Kaarsen”.

Proces produkcji wciąż się rozwija. Pojawiają się nowe linie produkcyjne, wytłaczanie (najnowsza technologia), a także automatyzacja czynności pakowania. Kilka lat później rada miejska Hamont-Achel oficjalnie ogłasza miasto miastem świec, a rynek zdobi pomnik z brązu „De Kaarsenmaker”.

Zainstalowana zostaje sterowana komputerowo komora mieszania i pierwsza w pełni automatyczna linia produkcji popularnych podgrzewaczy. Dwa lata później Gerard Spaas podejmuje inicjatywę scentralizowania udziałów rodzinnych w jednym ręku. Ma to kluczowe znaczenie dla ciągłości firmy.

Po czterech latach aktywności na różnych stanowiskach w firmie, Bena Spaas przejmuje stery od swojego ojca Gerarda, który pozostaje aktywny jako prezes zarządu. Pod kierownictwem Bena Spaas wprowadza ambitny plan rozwoju. Dalsza ekspansja międzynarodowa zapewni solidny wzrost przychodów. Do 2011 roku Spaas podwoi swoje obroty.
W 2015 roku Sarah Spaas dołącza do brata w dalszym rozwoju marki Spaas. Oboje dzieci Gerarda są teraz aktywni w firmie.

Pod kierownictwem Bena Spaas, syna Gerarda, zostaje uruchomiony zakład produkcyjny w Polsce. Ma to zasadnicze znaczenie dla strategii rozwoju firmy, ponieważ wzrasta popyt na świece zapachowe i świece szklane. Nowe koncepcje ujrzały światło dzienne.

Spaas wzmacnia swoją reputację silnej marki jakości, zdobywając znak jakości BRC oprócz ISO9001. Jest to wyjątkowe osiągnięcie w sektorze świec. Dwa lata później firma znalazła się w centrum uwagi w ramach kampanii oszczędzania energii. Spaas oświetla jarmark bożonarodzeniowy „Black-out” w Mechelen tysiącem świec i udaje jej się zapalić największą świecę w Europie na tym jarmarku bożonarodzeniowym. Świeca ma 4 metry wysokości i waży około 2,2 tony.

W 2020 roku Spaas otrzymuje nagrodę „De Fakkel” Award od Voka - Izby Handlowej Limburg, w uznaniu dla firmy o wyjątkowych osiągnięciach. Dwa lata później Spaas zdobywa prestiżową nagrodę „Family Business Award of Excellence 2022” -ukoronowanie osiągnięć przedsiębiorczości rodzinnej. Niecały rok później firma zdobywa również renomowaną nagrodę „Ambiorix Award 2023” od organizacji przedsiębiorców VKW-Limburg, a także zostaje finalistą konkursu Przedsiębiorstwo Roku 2023.

W 2023 roku Spaas Belgia zdmuchuje 170 świec, a Spaas Polska 15. Aby to uczcić, Spaas zabrał całą firmę do Polski z wizytą w fabryce i wielką imprezą na zakończenie.

Po rozpoczęciu gruntownego rebrandingu, jesienią 2024 r. Spaas zamienia swoją złotą etykietę EcoVadis Gold na Platinum w ciągu jednego roku. Dzięki temu firma znajdzie się w 1% najlepszych firm pod względem zrównoważonego rozwoju. W ten sposób Spaas chce pokazać przede wszystkim, że jakość może również iść w parze ze zrównoważonym rozwojem i odpowiedzialnością korporacyjną.